6 października 2014

Wyrzuca śmieci

Jak tylko usłyszy, że coś jest śmieciem, to wyrzuca sama. Spodobała jej się widać procedura otwierania szafki pod zlewem, później decydowania, do którego śmietnika wrzucić, a na koniec zamykania szafki. To samo robi jak jesteśmy na spacerze, chciałaby podnieść każdy napotkany śmieć i zanieść go do kosza na śmieci. 

5 października 2014

Hiszpanka

Przyszedł czas na fazę jedzenia oliwek. Zjadła zawartość kupionego na próbę słoiczka na dwa razy, więc dokupiłam nowy, większy, ciesząc się, że coś nowego jej smakuje. Z nowego nie przełknęła ani jednej, wypluła natychmiast. Sprawdzam, czy nie zepsute jakieś, ale nie, smakują normalnie.

Wyciągam stare opakowanie i wszystko staje się jasne. Czarne oliwki, które dokupiłam, są greckie, a nie hiszpańskie jak ostatnio. Greckich nie przełknie, choć smakują według mnie bardzo podobnie. 

4 października 2014

Cykl szynkowy

Ma swoje jadłospisowe cykle jedzeniowe, weźmy na to szynkowy, żeby wytłumaczyć na przykładzie. Przy pierwszym i drugi podejściu wcina szynkę jak szalona, objada się nią. Przy trzecim i czwartym podziobie już tylko trochę, a jak dać jej jeszcze kilka razy, to nie ruszy, choćby nic innego nie dostała. Testuje ciągle nowe smaki. 

Niektóre pokarmy, jak na przykład fasolę lubi bardziej i taki cykl może trwać wtedy dłużej. Inne potrawy za to skosztuje tylko jeden raz i nie chce wcale więceji. 

Ważny jest też kolor, bo najlepsze jest jedzenie brązowe, czerwone i czarne jak oliwki, papryka i pomidory, różne fasole. Zielonym się tylko bawi. Zielony groszek tylko palcami rozgniata, a sałatę lubi przekładać z talerza na talerz, w buzi jednak lądują one rzadko,