30 stycznia 2012

Karta europejska

Próbowałam ją wyrobić w Polsce. Nie udało się. Nie spełniłam wymogów. Nie miałam wystarczającej ilości zaświadczeń i formularzy. Z tego co pamiętam wydaje się ją na kilka miesięcy do maksymalnie roku na przód. Wyjeżdżając wykupiłam więc polisę co okazało się wariantem tańszym i łatwiejszym do uzyskania. Z myślą o wizycie w Polsce zainteresowałam się kartą i wymogami do jej uzyskania znowu. Zamówienie jej bezpośrednio na stronie internetowej zajęło minutę. Następnego dnia karta była w skrzynce pocztowej. Ważność: pięć lat od daty wydania.

23 stycznia 2012

Angina

Kåvepenina (penicylina benzylowa) to standard na infekcje górnych i dolnych dróg oddechowych. Działa z doświadczenia w około dziewięćdziesięciu procentach. U Szwedów. Przychodzi Polak, ma Streptococa w gardle, dostaje antybiotyk, przychodzi za tydzień bez poprawy. Za każdym razem. Rezystencja bakteryjna panosząca się na szeroką skalę w kraju gdzie nie zużywa się dziesiątek testów Streptococowych i zestawów do CRP na przychodnię dziennie. 

20 stycznia 2012

EMLA

Co zrobić żeby mniej traumatyzować dzieci przed pobieraniem badań krwi z żyły? Otóż nieoceniony jest tu plaster EMLA w miejsce wkłucia. Nie boli i dziecko nie będzie się bało przyjść znów do laboratorium czy lekarza. Jedyny minus jest taki, że trzeba czekać około trzydziestu minut zanim preparat zacznie działać. No ale w tym czasie można się pobawić zabawkami w poczekalni lub podręczyć rodziców nalepką z dinozaurem, którą się dostało w czasie wizyty. 

16 stycznia 2012

Bankgiro

Bankgiro to sposób płatności w którym używa się specjalnego numeru. A właściwie dwu. Jeden jest ośmiocyfrowy i stały dla odbiorcy. Drugi jest najczęściej bardzo długi i trzeba go wpisywać żmudnie cyfra po cyfrze każdorazowo (referensnummer). Do każdej pojedynczej transakcji jest inny. Na przykład 150004569035 mówi o tym, że Svensson z ulicy Długiej w Mostowie zapłacił czynsz za wrzesień. Oczywiście zwykłe przelewy na konto też można robić, ale to jest najczęściej spotykany sposób płacenia rachunków/faktur w Szwecji.

12 stycznia 2012

Wycieraczka

Nie mam wycieraczki przed drzwiami. Ani za drzwiami. I nikt nie ma. Dodam, że mieszkam w bloku. 

Dygresja: blok w Szwecji, tam gdzie mieszkam to w sumie maksymalnie dwanaście mieszkań dwu lub trzypokojowych. Pięter trzy, lecz to znaczy polskie dwa bo tu parter jest pierwszym piętrem "våning ett". 

Jest jedna jedyna wycieraczka za drzwiami wejściowymi i to wystarcza. Czasem tylko kilka kamyczków (którymi drogę się posypuje w zimie) zabłąka się przy drzwiach i trzeba je odkurzyć. Kamyczki siedzą sobie w skrzyneczkach z dumnym napisem "sand". Taki sam "piasek" mają dzieci w piaskownicy.

7 stycznia 2012

Przedszkole

Każde dziecko , które ukończy 1,5 roku ma zagwarantowane odgórnie  miejsce w przedszkolu, szwedzkie "dagis". Jeśli rodzice chcą żeby zaczęło szybciej, to muszą znaleźć miejsce sami. Granica 1,5 roku jest ustalona dlatego, że tyle przeciętnie trwa urlop rodzicielski. Jeśli się go podzieli równo pomiędzy oboje rodziców to dostaje się dodatkowo bonus pieniężny. 

4 stycznia 2012

Ogonki

Gramatyka szwedzka jest prosta jasna i pozbawiona setek wyjątków. Każda cześć zdania ma swoje stałe i niezmienne miejsce. Łatwiej się nauczyć szwedzkiego niż polskiego. 

Najpierw wplata się w polskie zdania szwedzkie pojedyncze słowa, które są krótsze, wygodniejsze lub bardziej jednoznaczne. Później odpowiada całymi szwedzkimi frazami. Buduje zdania polskie bazując na szwedzkiej gramatyce. Akcentuje po szwedzku mówiąc po polsku. Potem ogonki zaczynają nużyć w tekście. Twór siatkowaty przestaje filtrować, że zastępujesz polskie zwroty szwedzkimi. Szwedzkie idiomy i zwroty frazeologiczne przestają straszyć i zaczynasz ich używać. Razi jak obcokrajowcy nie przykładają się do wymowy szwedzkiej. Trzeba uważać jak się rozmawia z rodziną w Polsce żeby używać tylko polskich słów, bo nie zrozumieją i będzie trzeba tłumaczyć. Jak się nazywały "räkor" po polsku? Skorupiaki? Nie. Nie pamiętam. Nie wiem. To są przecież räkor.