29 kwietnia 2010

Cewnik wielorazowego użytku

"Kiedyś cewniki do pęcherza były inne, gumowe.
Wchodzę kiedyś do dyżurki pielęgniarek na oddziale, a tam na kaloryferze leżą powyciągane z opakowań cewniki. Okazuje się, że po użyciu przez kilka dni cewniki zostały opłukane wodą z kranu i wysuszone na kaloryferze, po to by je użyć ponownie... dla innego pacjenta.

Chyba każdy miał wtedy zakażenie układu moczowego na tym oddziale!"

24 kwietnia 2010

Palenie bierne w ciąży

Wydawało mi się, że w XXI wieku każdy wie, że palenie bierne jest równie szkodliwe jak palenie czynne. Ale okazuje się, że nawet lekarz tego nie wie.

Przyszła matka przenosi się ze stażu na pediatrii na internę. Wiadomo, na pediatrii szaleje pełno różnych infekcji: wirusowych, niewirusowych, wysypek i łatwo się czymś zarazić, co jest szczególnie niewskazane w ciąży. Tylko dlaczego, kiedy dba się o siebie i je same zdrowe rzeczy (jogurty, świeżo-wyciskane soki bez konserwantów), zażywa witaminy i nie pije kawy, to jednocześnie przez osiem godzin pracy codziennie przesiaduje się w pomieszczeniu w którym kilka innych osób pali papierosy i bynajmniej nie wietrzy pomieszczenia? Wydaje mi się, że ryzyka hipotrofii płodu i IUGR (wewnątrzmaciczne upośledzenie wzrostu) jest chyba gorsze niż przebycie infekcji kataralnej lub choćby biegunki wirusowej w ciąży. Chorób zakaźnych nie leczy się na oddziałach pediatrii, więc ryzyko zakażenia się ospą lub różyczką jest znikome.

23 kwietnia 2010

Róbcie więcej, to dług będzie... większy

Na każdym wypracowanym punkcie z NFZ szpital ponosi straty, bo NFZ płaci za mało za punkt (średnio 3 PLN straty na każdym punkcie). NFZ nie da jednak więcej pieniędzy za punkt (48 PLN), ale odpowiada, że może zwiększyć kontrakty o następne kilkadziesiąt tysięcy punktów. Wtedy długi szpitala będą... jeszcze większe. Poza tym jak zwiększyć kontrakt nie zatrudniając nowego personelu, skoro już teraz sytuacja jest niewesoła i lekarze na przykład całą "papierkową robotę" "odwalaja" na dyżurach, bo kiedy indziej nie ma czasu.