Blog lekarki. Od 2006 studencko na Uniwersytecie Medycznym, w większości bulwersacje nabyte na zajęciach i w klinikach (skąd nazwa bloga). Od 2008 mniej klinicznie, a bardziej stażowo w Szpitalu Powiatowym. Od 2010 zapiski ze Szwecji w których mniej narzekań, a więcej o kulturze i codzienności pracy lekarza. Od 2013 o tym jak się żyje we trójkę z dzieckiem w Szwecji.
21 maja 2011
Smått och gott
Szwedzi mają duży kontakt z przyrodą i ta bardzo na nich wpływa. W lecie większość czasu poza pracą spędzają na powietrzu. Bo przyroda jest tu piękna i niezmieniona tak bardzo przez człowieka, nie zniszczona. To znowu zależy od miejsca, bo nie cała Szwecja jest taka sama! Ale małe miasteczko tutaj jest wielkości polskiej wsi. Z tą różnicą, że jest w pełni samowystarczalne. Sklepy, szkoły i przedszkola, rozrywki kulturalne i sportowe, wszystko czego się używa na codzień jest blisko i łatwo dostępne. A tytuł posta jak i jego treść to w wolnym tłumaczeniu "to i owo".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:) dzięki za wpis!
OdpowiedzUsuń