22 maja 2011

Kursy

Lekarz na specjalizacji (powiedzmy "rezydent" choć tutaj zasady są inne) ma pewną pulę pieniędzy na rok do wykorzystania na wybrane przez siebie kursy. W obrębie tej kwoty może wybierać co i gdzie mu się podoba (po ustaleniu z szefem specjalizacji i pracodawcą). A kursy są bardzo ciekawe i każdy znajdzie coś dla siebie, np. "ortopedia w praktyce lekarza rodzinnego" trzy dni w Sztokholmie i wiele innych. I tak przez pięć lat bo tyle trwa tu większość specjalizacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tutaj możesz umieścić swój komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.