Blog lekarki. Od 2006 studencko na Uniwersytecie Medycznym, w większości bulwersacje nabyte na zajęciach i w klinikach (skąd nazwa bloga). Od 2008 mniej klinicznie, a bardziej stażowo w Szpitalu Powiatowym. Od 2010 zapiski ze Szwecji w których mniej narzekań, a więcej o kulturze i codzienności pracy lekarza. Od 2013 o tym jak się żyje we trójkę z dzieckiem w Szwecji.
4 marca 2011
Krótsze numerki?
Rejestracje samochodowe składają się z trzech liter i trzech cyfr. I tyle. Z kolei szwedzki odpowiednik polskiego numeru PESEL składa się z jednej cyfry mniej. Początek jest podobny: dwie cyfry roku urodzenia, potem dwie miesiąca i dwie dnia urodzin, później jest minus (który zamienia się na plus po przekroczeniu setnego roku życia i to nie jest żart!) a na koniec cztery dodatkowe cyfry z których jedna jest zawsze parzysta lub nieparzysta, co zależy od płci. Numery przyznaje urząd zajmujący się podatkami (Skatteverket). Tam też wyrabia się ID-kort czyli odpowiednik polskiego dowodu osobistego. Jednak nie każdy Szwed posiada ID-kort gdyż karta jest ważna przez pięć lat a później trzeba go wymienić, co wymaga dwu osobistych wizyt w urzędzie. Czym więc można się jeszcze posługiwać w razie potrzeby wylegitymowania się? Prawem jazdy które też jest ważne przez pięć lat. Nie ma obowiązku posiadania ID-kort.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj możesz umieścić swój komentarz.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.