22 marca 2008

Direktoskopia

Myślałam, że po oglądaniu niezliczonej ilości zabiegów na chirurgii, porodów i cięć cesarskich na położnictwie, małych zabiegów na ginekologii, endoskopii przewodu pokarmowego już nic mnie nie "ruszy"...

Ale na laryngologii zwątpiłam przy palpacji nosowej części gardła i laryngoskopii bezpośredniej (direktoskopii). Nie będę laryngologiem.

2 komentarze:

  1. Świetny blog, wiele się dowiedziałam o drugiej stronie lecznictwa. Pozdrawiam
    zet

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlaczego Pani zwątpiła? Syn miał direktoskopię krtani i zastanawiam się jak to wyglądało .... Co tak Panią powaliło?

    OdpowiedzUsuń

Tutaj możesz umieścić swój komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.