1 marca 2014

Kraść cudze dzieci

Kiedyś to my podglądaliśmy i czasem zaczepialiśmy uśmiechem obce dzieci w różnym wieku, a teraz zostało nam patrzeć jak obce dziadki na ulicy uśmiechają się i często zagadują do nas. Pytają, ile to już miesięcy ma, a czy już coś gada, czy siedzi i opowiadają sami o swoich wnuczętach. Dziecko to bardzo dobry pretekst do niezobowiązującej rozmowy z przypadkowym przechodniem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tutaj możesz umieścić swój komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.