Nieprzykrywalna bo kołdrę chwyta i ciągnie w dowolnym kierunku. Nie przysparza to jej ciepła, bo zwykle otulinka ląduje z boku. Co najwyżej może przysporzyć krzyku kiedy przykryje sobie twarz i sama ściągnąć nie potrafi.
I jeszcze rusza się we śnie. Połóż ją głową na poduszce, a znajdziesz leżącą w poprzek łóżka lub z nogami na poduszce, albo kiedy indziej poduszka leży gdzieś rzucona z boku.
I zawsze będzie zajmować 100% łóżka... Cudzego! Gdy już nauczy się, jak do niego w nocy dotrzeć :-)
OdpowiedzUsuń