4 stycznia 2013

Żelazny mózg

List do pacjentki która ma anemię napisałam, jak mi się wydawało krótko prosto i czytelnie. Okazało się, że pisząc sama pomyliłam dwa podobnie brzmiące słowa szwedzkie, które mają jadnakowoż różną pisownię. Pielęgniarka przychodzi z listem w ręce upewnić się, że pacjentka, która przyszła się upewnić czy dobrze przeczytała, ma jeść tabletki żelaza "järn" a nie mózgi "hjärna"...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tutaj możesz umieścić swój komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.