2 grudnia 2012

Adwent

Pierwsza niedziela adwentu to data, którą każdy zna i pamięta. Wtedy wystawia się na okna i włącza specjalne adwentowe świeczniki albo wiesza w oknie świecące, zwykle papierowe lampy-gwiazdy. Zapala pierwszą świeczkę na adwentowym świeczniku. Zaczął dię adwent.

Wychodzi się też na miasto - gdzie zwykle w tę lub następną niedzielę świętuje się początek adwentu - julskyltning- i sprzedaje z tej okazji różności albo tylko rozgrzewa się pijąc z przyjaciółmi podgrzewany na straganach glögg i napawa się atmosferą. Wszystkie dekoracje świąteczne i choinki miejskie wyciągnięte. Sprzadaje się na cele dobroczynne domowe ciasto.

Prawie każde miasto ma oprócz tego swoj dzień przed świętami - julmässa lub julmarknad - kiedy to rozstawiają się stragany z kiełbasami, dziczyzną, dżemem, miodem i wszystkim co niezbędne na jul. Oprócz tego, że można kupić, to miło jest też po prostu pójść zobaczyć ten tłoczny zgwar na ulicach mimo tego że mróz i wiatr. Palą się świece. Zapach glöggu, pieczonej kiełbasy i świeżo prażonych migdałów wypełnia płuca. Dzieci biegają.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tutaj możesz umieścić swój komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.