6 marca 2012

Praktyczni

Do bólu. Żadnych kiecek, garsonek, garniturów, krawatów do pracy i na codzień. Zwykle ma się służbowe ubranie (służba zdrowia, mechanicy, technicy, kierowcy, sprzedawcy) w niezmiennym stylu koszulka, bluza i niegniotące się spodnie. Nie lubią chodzić na codzień w butach na obcasach, co innego od święta. Przy wyjściu gdzieś, na towarzyskie spotkanie trzeba się wystroić w sukienkę, koszulę. Makijaż i buty na obcasie wtedy też się nadadzą. Na codzień jednak chodzą najczęściej w trampkach, i to przez cały okrągły rok!

3 komentarze:

  1. przynajmniej nie ma rewii mody jak to ma miejsce w Polsce ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje nieśmiertelne różowe adidasy, których nienawidzi moja mama, znalazłyby wreszcie uznanie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja mogłabym tam mieszkać :)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Tutaj możesz umieścić swój komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.