29 marca 2011

Kropka, przecinek.

Szwedzi bardzo rzadko używają przecinków. Nie muszą, bo mają stały układ zdania, każde miejsce jest sciśle określone w zależności od typu zdania: teraz podmiot, później orzeczenie, partykuła przed albo po podmiocie. Wszystko ma swoje miejsce więc przecinki są niepotrzebne, nie zmieniają sensu zdania. W języku polskim nie ma stałego szyku zdania tak bardzo sprecyzowanego, słowo można wstawić bez problemu gdziekolwiek jeśli się dobrze przecinki postawi. Czasami łapię się już na tym, że nie używam przecinków pisząc po polsku. Zapominam o nich po prostu, a jak sobie przypomnę to stawiam je gdziekolwiek żeby tylko były. 

1 komentarz:

  1. Przecinki to zmora polskiej gramatyki. Szczęściarze z tych Szwedów, jakby na nich nie patrzeć, to życiowi szczęściarze.
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń

Tutaj możesz umieścić swój komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.