6 grudnia 2010

O przerwach w pracy słów kilka.

Podejście do czasu i organizacji pracy jest całkiem inne niż w Polsce. Jest niepłatna przerwa na lunch między 12 a 13 w południe. I dwie przerwy kawowe po pół godziny przed i po południu. Dzięki temu człowiek może odpocząć w porę i nie jest skonany już koło południa. Przerwa kawowa, szwedzka "fika" to czas kiedy wszyscy pracownicy spotykają się wspólnie i rozmawiają. Można się każdego o wszystko zapytać. Wspólnie podejmuje się decyzje, ale też rozmawia o zwykłych rzeczach żeby każdy pracownik mógł się poznać z każdym.

2 komentarze:

  1. Mam nadziję, że w Polsce też tak niedługo będzie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie sądzę, ale to dobre życzenie do Mikołaja. :)

    OdpowiedzUsuń

Tutaj możesz umieścić swój komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.