Blog lekarki. Od 2006 studencko na Uniwersytecie Medycznym, w większości bulwersacje nabyte na zajęciach i w klinikach (skąd nazwa bloga). Od 2008 mniej klinicznie, a bardziej stażowo w Szpitalu Powiatowym. Od 2010 zapiski ze Szwecji w których mniej narzekań, a więcej o kulturze i codzienności pracy lekarza. Od 2013 o tym jak się żyje we trójkę z dzieckiem w Szwecji.
19 lutego 2011
Sklep samoobsługowy "Apteka"
Do apteki wchodzi się jak do sklepu samoobsługowego. Leki bez recepty (receptfri) zabiera się z półki do koszyczka i płaci w kasie. Kremy, balsamy, pasty do zębów, odżywki dla dzieci ale także omeprazol, globulki dopochwowe, sumatryptan na migrenę w postaci tabletek i sprayu donosowego, preparaty na brodawki stóp, tampony nasączane środkiem hamującym krwawienie z nosa lub rany i wiele innych. Omeprazol, sumatryptan i globulki w małych opakowaniach i w cenach sugerujących ponowne rozważenie celowości kupna (dość drogie jak większość leków) ale są do kupienia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj możesz umieścić swój komentarz.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.