Blog lekarki. Od 2006 studencko na Uniwersytecie Medycznym, w większości bulwersacje nabyte na zajęciach i w klinikach (skąd nazwa bloga). Od 2008 mniej klinicznie, a bardziej stażowo w Szpitalu Powiatowym. Od 2010 zapiski ze Szwecji w których mniej narzekań, a więcej o kulturze i codzienności pracy lekarza. Od 2013 o tym jak się żyje we trójkę z dzieckiem w Szwecji.
14 grudnia 2010
Ręcznie robione cukierki
Na targu można kupić coś więcej niż tanie ubrania buty i torebki "made in china". Są ręcznie robione rzeźby, czapki swetry i inne dodatki robione na drutach i szydełku, obrazy i obrazki gliniane, ręcznie wytwarzane cukierki różnych smaków, kosze i dywany różnych rozmiarów. A wszystko to ma popyt. Biorę wszystko!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj możesz umieścić swój komentarz.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.