2 kwietnia 2006

Kilogramowy wcześniak

Po zbadaniu kilogramowego zdrowego wcześniaka (powinien ważyć 3000 g a nie 1000 g ale oprócz tego nic mu nie było) dowiadujemy się, że był to poród tzw. domowy, czyli poza szpitalem, bez opieki medycznej w czasie porodu (teraz już raczej każda kobieta rodzi w szpitalu!).

Matka "mała, chuda, typowa pijaczka", a po karetkę zadzwonił sąsiad widząc, że "coś tam chyba więcej osób jest". Niemowlę jest chude i zabiedzone, bo czym je mogła karmić matka w czasie ciąży?

Teraz w szpitalu przybiera na wadze jak na drożdżach. Ale nie zostanie tu na zawsze, trzeba wrócić do kochających rodziców, którzy ani razu nie pojawili się w szpitalu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tutaj możesz umieścić swój komentarz.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.