Blog lekarki. Od 2006 studencko na Uniwersytecie Medycznym, w większości bulwersacje nabyte na zajęciach i w klinikach (skąd nazwa bloga). Od 2008 mniej klinicznie, a bardziej stażowo w Szpitalu Powiatowym. Od 2010 zapiski ze Szwecji w których mniej narzekań, a więcej o kulturze i codzienności pracy lekarza. Od 2013 o tym jak się żyje we trójkę z dzieckiem w Szwecji.
24 maja 2011
Przyrost naturalny
Wbrew ogólnie krążacym poglądom Szwedzi dzieci mają, i to nawet więcej niż Polacy. Tutaj przyrost naturalny jest stabilnie na plusie, a w Polsce niestety od dawna na minusie. Nie ma szeroko omawianej w mediach polityki rodzinnej ale za to jest ona w praktyce. Każde dziecko, nie ważne czy emigranta czy nie dostaje co miesiąc dodatek pieniężny. Ma bezpłatną służbę zdrowia do 18 roku życia, dopłaty do dentysty i wiele innych. Przedszkole od wczesnego dzieciństwa i szkołę z obiadami. Dzięki temu na prawdę wszystkie dzieci mają tutaj taką samą szansę. Nie ma brudnych niedożywionych, które boją się wszystkiego przy badaniu jak to bywało na izbie przyjęć pediatrycznej w Polsce. Naprawdę aż miło na to popatrzeć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj możesz umieścić swój komentarz.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.